MacUser od 1993 r. kiedy to trafiłem do szkoły z pracownią pełną Classiców. Pierwszy prywatny maczek Colour Classic (dlaczego go sprzedałem... :( ). Za Jobsa byłem skutecznym MacEwangelistą, za czasów Tima Cooka jestem coraz bardziej MacAmiszem i sceptykiem Nowego Korporacyjnego Apple.
Zawodowo: grafika, DTP i film ale także wdrożenia technologiczne i kierowanie ludźmi. Obecnie spokojniej i rodzinniej czyli freelance.
Intel oficjalnie zaprezentował nowe, niskonapięciowe procesory 8 generacji przeznaczone do cienkich i lekkich laptopów. Rodzina procesorów o najniższym zużyciu prądu czyli Amber Lake-Y to układy o mające TDP na poziomie 5 W, rodzina Whiskey Lake-U to już „poważniejszy” sprzęt o TDP równym 15 W. Procesory poprzedniej serii Y napędzają 12 calowe MacBooki, pradziadek WL-U z 5 generacji, cały czas jest montowany w MacBooku Air.
Kilka miesięcy temu pojawiły się informacje o tym, że Apple rozpoczęło przygotowania do produkcji serialu opartego na słynnej serii książek „Fundacja” autorstwa Isaaca Asimova. Serwisowi ArsTechnica udało się właśnie potwierdzić że Apple oficjalnie zamówiło całą serię.
Chcąc zbadać, co kieruje użytkownikami zmieniającym platformę mobilną, PCMag przeprowadził ankietę na grupie 2500 amerykańskich konsumentów. Na wstępie trzeba zaznaczyć, że metodologia tego badania nie wyglądała na specjalnie naukową i nie przywiązywałbym dużej wagi do konkretnych wyników. Niemniej duże różnice w głównych kategoriach mogą dać nam z grubsza przybliżony obraz jak systemy mobilne są postrzegane.
Felix Rieseberg, programista od Slacka, miał chyba sporo wolnego czasu, ponieważ zdecydował się przygotować Windowsa 95 jako… aplikację typu Electron. Jak pomyślał, tak zrobił i co więcej, okazało się że efekt końcowy całkiem dobrze działa. Oczywiście jest trochę niestabilny, ale dzięki temu jeszcze lepiej symuluje to czego doświadczało się na PC.
Stephen Hackett dodał właśnie do swojej strony 512pixels.net bazę o wdzięcznej nazwie „Aqua Screenshot Library”. Pozwala nam wybrać się w przeszłość i porównać, jak zmieniały się wizualnie i funkcjonalnie kolejne wersje macOS X. Autor wykonał imponującą pracę, robiąc ponad 1500 zrzutów ekranowych, które sumarycznie zajmują około 1,6 GB.
Jeśli w ciągu najbliższej doby nie nastąpi jakiś nieprawdopodobny kataklizm, Tim Cook wypełni z nawiązką warunki za których spełnienie udziałowcy przewidzieli nagrodę w wysokości 280 tys. akcji firmy. Aby to się stało, zwrot z akcji Apple z ostatnich trzech lat musi być wyższy niż podobne zwroty u 2/3 firm z listy S&P 500. Na chwilę obecną stopa zwrotu wynosi 119% i jest to wynik lepszy od 80% firm notowanych na tej liście.
Firma Parallels udostępniła właśnie kolejną, już czternastą, odsłonę swojego programu do wirtualizacji systemów operacyjnych na MacOS. Największe zmiany dotknęły mechanizm optymalizacji przechowywania danych, który w porównaniu do poprzedniej wersji potrafi zaoszczędzić około 20-30 procent miejsca na dysku. Oprócz tego poprawiono i zoptymalizowano szereg innych komponentów które pozwoliły znacząco przyśpieszyć działanie aplikacji jak i zmniejszyć liczbę oprogramowania sprawiającego problemy.
Na Kickstarterze pojawiła się właśnie zabawna zbiórka, mająca umożliwić niewielkiej firmie Throwboy produkcję serii poduszek przypominających przełomowe produkty firmy Apple. Całość opatrzono wdzięczną nazwą „The Iconic Pillow Collection” i trzeba przyznać, że wygląda sympatycznie.
Wprowadzenie USB-C jako jedynego portu w laptopach oraz inicjatywa Unii Europejskiej na rzecz unifikacji portów spowodowała, że w iPhonowej społeczności pojawiły się dwie grupy, #teamLightning oraz #teamUSB-C które z miejsca rzuciły się udowodniać drugiej stronie, że ten czy tamtem port jest lepszy. Dodatkowo, pewna grupa użytkowników utworzyła #teamNoPort i stwierdziła, wzorem pewnego polskiego nosiciela wzorzystych swetrów, że już niedługo w iPhonie „nie będzie niczego”. Tymczasem Apple złożyło kolejne wnioski patentowe, które mogą pogodzić wszystkie strony tej werbalnej wojenki, i udowodnić, że w takim sporze rację może mieć tylko jedna strona… czyli Apple :).
Nie da się ukryć, że najgorętszą wojnę wśród producentów konsumenckiej elektroniki toczą w dzisiejszych czasach Apple i Samsung. Koreańska firma jest wyraźnie zakompleksiona na punkcie przeciwnika, co widać choćby po serii mało zabawnych reklam „Ingenius”. Jednocześnie trzeba docenić, że w przeciwieństwie do chińskiej konkurencji, Samsung stara się od pewnego czasu iść własną drogą. W swoich produktach nie kopiuje designu iPhona X czy Apple Watcha. Przy okazji premiery Note 9, Samsung zaprezentował dwa produkty, jeden odświeżony, drugi całkowicie nowy, które w nieunikniony sposób zmierzą się z applowskimi odpowiednikami.
Haker o pseudonimie MG zaprezentował jak przy pomocy odpowiednio spreparowanej ładowarki USB-C dokonać włamania do MacBooka i dokonać kradzieży danych dostępowych. Jak wyjaśnił, na atak narażone są wszystkie komputery, nie tylko sprzęt Apple, korzystające z tego portu do ładowania baterii. Metoda pozwala nie tylko na kradzież danych, ale także infekowanie komputera złośliwym oprogramowaniem.